Latinos Barrio Norte

Nortenos

Ogłoszenie

Forum trwa nadal w budowie

#1 2008-08-20 15:44:38

Mike_Remarque

Administrator

Zarejestrowany: 2008-08-05
Posty: 13
Punktów :   

Northeast Mara Chicano

http://www.mangacars.pl/upload/images/1429norttenuu.jpeg
http://www.mangacars.pl/upload/images/5624History.jpg

Słońce wisiało wysoko. Był bardzo gorący dzień - jak prawie każdy w słonecznej Hiszpanii. Na dzielnicę Los Almonte  podjeżdża ciemno-zielony wóz marki Tahoma, skąd wychodzi trzech mężczyzn wyjmujących rannego przyjaciela Arcadia. Z domu wybiega trzaskając drzwiami zdenerwowany młody meksykanin, Desi Conteza, nazywany przez wszystkich Avis. Arcadio leżał na drodze oparty o samochód. Gdy Desi podbiegł do niego, ranny zaczął mówić resztkami sił:
- Desi help me...
- Desi...pronto...viajare...
Arcadio nie miał siły mówić, krew wylewała mu się z ust, a reszta jego kompanów patrzyła bezradnie jak ich przyjaciel boleśnie umiera. Desi schylił się nad Arcadio, objął go, a ten rzekł ostatnimi siłami:
-Chingo! Avis! En que espero! A traction...
Arcadio nie zdążył dokończyć zdania i zmarł…odszedł do innego świata. Po młodych latynoskich chłopakach przeszły ciarki. Przez chwile nie wiedzieli co mają robić.
Avis ze łzami w oczach sięgnął po Glock’a - wyjął go zza spodni, przeładował i włożył  z powrotem. Spojrzał się groźnym wzrokiem na swoich przyjaciół stojących obok niego i kazał pakować się do wozu. Zaraz po tym jak każdy wsiadł do auta, Desi ruszył z piskiem opon w stronę wrogiej dzielnicy La Corlotta, leżącej w tym samym mieście - Valladoid.
Gdy dojechali na miejsce dzielnica była niezwykle cicha, pusta, nie było żywej duszy. Młodzi meksykanie wparowali do jakiegoś domku by sprawdzić czy niema w nim członków wrogiego gangu, - La Corlotta Familia - lecz nikogo tam nie zastali. Jeden z ludzi Avis'a wyszedł na zewnątrz i od razu dał się słyszeć dźwięk wystrzału z karabinu. Zaraz potem Hiszpan padł na ziemię, a jego krew rozlała się na ulicy. Wtedy
Avis ze swoimi Amigos, zaczęli się bronić. Pociski z karabinów automatycznych rozbijały szyby i zostawiało dziury w ścianach.
Po 10 minutowej strzelaninie jeden z członków Avis'a - niejaki Gustavo – spanikował. Był roztrzęsiony i krzyczał że wszyscy tu zginą. Pobiegł w stronę okna by uciekać lecz tam stał Hiszpan, który strzelił prosto w jego głowę. Ciało martwego Gustavo runęło na ziemię. Zaraz po tym zajściu słychać było policyjne syreny, które zbliżały się coraz bardziej do miejsca gdzie odbyła się strzelanina wrogich sobie gangów. Gdy Policja dojechała na dzielnice, członkowie gangu La Corlotta Familia uciekli. Hiszpańscy stróże prawa schwytali jedynie dwójkę gangsterów z dzielnicy Almonte - Avis'a oraz Ford'a.

Ojciec Avis'a był bardzo dobrym i szanowanym adwokatem w mieście. Postanowił pomóc synowi lecz pod jednym warunkiem - po wyjściu z więzienia miał już nigdy nie wracać do Hiszpanii i nie kontaktować się z rodziną, ponieważ to wpływało na reputacje jego ojca w zawodzie i mieście. Sąd skazał Fernanda na 12 lat pozbawienia wolności i przeniesienia go do Więzienia stanowego w USA, zaś jego przyjaciela Avis'a na 5 lat. Avis został jednak przewieziony do Chin w więzieniu o nazwie Yongzhou o zaostrzonym rygorze. Obaj rozdzieleni przyjaciele, trafili do swoich cel.

Podczas pobytu w więzieniu Desi zapoznał latynosa „Robero”, który dowodził grupą ludzi nazywanymi Nórteńos. Desi postanowił trzymać się ich i swojego nowego kumpla, którego poznał, lecz oni wcale go nie szanowali. Chciał więc za wszelką cenę pokazać klasę i to, do czego jest zdolny. Podczas obiadu, gdy Desi odbierał zupę i szedł w kierunku stołu, wylał ją na jednego z członków Surenos. Zaraz po tym energicznie przełożył długopis w prawą rękę i wbił w ramie Latynosa. To bardzo  spodobało się gangsterom z Nórte z tego względu, iż nienawidzą ludzi z Surenos. Desi oczywiście trafił na 4 dni do izolatki. Kryminaliści z Nortenos, od tego czasu, szanowali Avis'a lecz nie byli do końca przekonani co do jego osoby. Desi poznał jednego z członków Nortenos - niejakiego Silvano Ramos- i zaprzyjaźnili się ze sobą.
Pomagali sobie nawzajem by przetrwać w tym gównie.

Dzień 22.08.2008r. Desi Conteza wychodzi na wolność wraz ze swoim przyjacielem Silvano. Ojciec Avis'a przesłał pieniądze dla syna i dwa bilety do Los Santos. Obaj, jeszcze młodzi Latynosi, wylecieli do miasta od wieków toczącego wojny gangów.
Przyleciawszy już do Los Santos Desi zadzwonił po taxi. Wraz z przyjacielem wynajęli pokoje w hotelu Jefferson. Tuż obok była wypożyczalnia aut, więc wynajęli jedno i szukali jakiejś pustej dzielnicy, którą mogliby zacząć kontrolować... Jeździli po północnej części Los Santos. Tam przejechali przez Glen Park i o mały włos nie zginęli. Czarnoskórzy gangsterzy ubrani w purpurową odzież ostrzelali wóz Avis'a. Desi wraz z Silvano wiedział co się tam święci. Wracając do hotelu Silvano spotkał swojego przyjaciela zza dawnych lat – veloz’a ( Joseph Peterson). Ten był kompletnie zalany. Zaprowadził ich na dzielnice Las Colinas i dał klucze od nocnego klubu, który mieścił się na Las Colinas. Joseph opowiedział o całej sytuacji jaka panuje w mieście  między innymi o gangach panujących w tym szarym mieście, lecz nic nie wspomniał o Vagos ani tym bardziej o Latinos Barrio Norte. Desi wprowadził się na Las Colinas wraz z Silvano i Josephem. Po kilku miesiącach Desi poznał kilku młodych mieszkańców Las Colinas, mieli oni wszyscy od 16 do 19 lat, tylko Joseph był nieco starszy najstarszy. Zarówno wiekiem jak i doświadczeniem. Desi, widział jakim miastem jest Los Santos, słuchał opowiadań Joseph'a i postanowił założyć swój własny gang, który z czasem nazwał Northeast Mara Chicano. Jego członkowie mieli obowiązek nosić bandany w kolorze czerwonym oraz charakterystyczny ubiór także w tych barwach.
Od tej pory Desi Conteza ma pełną kontrolę nad dzielnicą Las Colinas.

http://www.mangacars.pl/upload/images/3693color.jpg
http://www.mangacars.pl/upload/images/9768bandana.jpeg
Członkowie Northeast Mara Chicano identyfikują się kolorem czerwonym, który przedstawia: miłość, szacunek, poświęcenie, honor oraz posłuszeństwo. Ich grafitti ma obraz dwóch pistoletów, skierowane w kierunku siebie, a z prawej broni wystrzelony jest pocisk, - symbolizuje ich waleczność, agresywność oraz potęgę gangu.
http://www.mangacars.pl/upload/images/1702distrio.jpg
Las Colinas to dzielnica, opanowana przez imigrantów z Hiszpanii - to właśnie tutaj toczy się wielka wojna gangów o byt w tym szarym, ponurym mieście. Distrito Las Colinas znajduje się w północno - wschodnim Los Santos. Dzielnica ta od zawsze była opanowana przez hiszpańskich oraz meksykańskich imigrantów. Latynosi cenili ją sobie ze względu na dużą odległość od Downtown oraz umiejscowienie na zboczu wzgórze z którego rozciąga się widok na całe wschodnie Los Santos. Las Colinas od zawsze była niebezpieczną dzielnicą.
http://www.mangacars.pl/upload/images/9164rangs.jpg
Chico ---> młody latynoski chłopak, który wychował się lub wychowuje na Distritos Las Colinas. Reprezentuje gang, do którego należy poprzez malowania grafitti. Broni terenu swojego gangu i handluje bronią, ale nie miesza się zbytnio do spraw gangu.
Chavala ---> średnio zaangażowany w sprawy gangu, jest gotów zrobić wszystko by pozyskać szacunek wśród swoich wyżej postawionych amigos. Zawsze gotów jest do obrony swojej dzielnicy.
Cholo ---> szanowany i bardzo zaangażowany w sprawy gangu, głównie zajmuje się wojnami gangów.
Carnal Amigos ---> zabójca klasy pierwszej - można powiedzieć "muerte calle". Ma mnóstwo zabójstw na swoim koncie, a wszystko po to by wyrobić sobie szacunek wobec jego amigos.
Pequeno padrinho ---> zastępca szefa gangu, ma bardzo dużo do powiedzenia i każdy szanuje jego zdanie. Ma prawie te same możliwości co sam Padrinho.
Padrinho ---> założyciel swojej organizacji przestępczej. Ma dużą wiedzę na temat gangów, jest bardzo szanowany przez swoich ludzi jak i gangsterów wrogich gangów. Co powie jest święte, jeżeli ktoś mu się wtrąci, od razu zabije, bez tłumaczenia.
http://www.mangacars.pl/upload/images/9263rules.jpg
Nasz gang oparty jest na prawdziwych gangach jakie mamy w realnym życiu, między innymi chodzi Mi o gangi latynoskie, takie jak Nuestra Familia czy same Nortenos.
Jeśli chcesz się do nas dostać musisz posiadać nie małą wiedzę na temat tych gangów, oraz odpowiednio się do niech zachowywać. Nie chodzi mi tutaj o ciągłych strzelaninach, ustawkach z wrogim nam gangiem. Gangster nie żyje wyłącznie tym, ma również swoje prywatne życie, rodzinę, którą kocha i chroni. Jeżeli chcesz być członkiem bla bla bla odgrywaj swoją postać jak najlepiej potrafisz, wczuj się w rolę latynoskiego gangstera, poczuj to, a na pewno zajdziesz wysoko.

1. Zawsze trzymaj się reguł, które zawarte są na serwerze ls-rp.net. Jako jesteś członkiem owej frakcji, powinieneś nie tylko znać wszystkie pojęcia, a je wykorzystywać, do swojej gry.
2. Nie tolerujemy tutaj RK. Jeżeli zostałeś ostrzelany, czy brutalnie pobity (IC) i "odradzasz" się w szpitalu, zapominasz co zdarzyło ci się w ostatnich swoich chwilach. Nigdy nie płaczesz na OOC temu kto Cię "zranił". Masz obowiązek się z  tym pogodzić i odgrywać postać tak, jakby o tym zajściu zapomniała.
3. Nie tolerujemy także tak zwanych "Terminatorów" - Jeżeli znajdziesz się w sytuacji, że wrogi gang dorwał cię i przeważa liczebnie oraz broń, którą mają jest skierowana w twoim kierunku, musisz odgrywać strach, wtedy postępujesz według poleceń, wroga albo spierdalasz.Nigdy nie zgrywaj bohaterów z filmów np. Chuck'a Norris'a czy inne takie.
4. Zawsze przestrzegasz poleceń w OOC jakie nada Ci Lider owej frakcji
5. Jeżeli któryś z członków gangu ma większą rangę od Ciebie, to prawie zawsze Mu podlegasz, nie kłócisz się na OOC itp.
http://www.mangacars.pl/upload/images/2925gang1.jpg

Przebieg rekrutacji
Na wstępie oznajmiam, że osoby które będą nam zawracały dupę na /w wiadomościami typu „chcę do was do gangu” nie mają szansy dostania się do organizacji. Tyczy się to także osób, które wejdą na nasze barrio i znajdując pierwszego lepszego członka naszego gangu poproszą go o przyjęcie. Nie ma tak, każdy musi sobie zasłużyć żeby dostać się do Northeast Mara Chicano.
1.    Jak najlepiej „wkręcić” się do gangu
Nic prostszego, wystarczy dobra znajomość Hiszpańskich zwrotów i słów oraz wyróżniający się poziom RP, do tego dochodzi duża wyobraźnia i umiejętność gry charakterem Latynosa. Gdy już posiądziecie w/w umiejętności możecie wpaść na nasze barrio i zobaczyć co tam się dzieje, jeżeli się wam spodoba, wystarczy zapoznać się z innymi-pamiętaj o szanowaniu każdego mieszkańca Barrio. No i to teoretycznie tyle z waszej strony, teraz musicie czekać na rozwój wydarzeń, im bardziej będziecie się starali, tym szybciej zostaniecie docenieni! Jest jednak pewien haczyk, to nie Ty decydujesz o tym, czy pojedziesz z nami na „akcję” tylko My! Jeżeli stwierdzimy, że do czegoś się nadajesz, to zostanie ci zaproponowane jakieś zadanie, bądź pomoc podczas jakiejś „akcji”. Zapamiętajcie sobie jedno, najważniejsza jest cierpliwość i dążenie do celu, jeżeli zrezygnujecie raz, to nie macie czego u nas szukać! Czynnikiem drugoplanowym jest zdobywany szacunek, zapracujcie na niego a każdy będzie się z wami liczył, jeżeli będziemy Cię szanowali, twoje szanse na dostanie się do gangu wzrastają dwukrotnie!
2.    Co robić po dostaniu się do gangu
Po twoim procesie dołączania do gangu, zostaniesz poproszony o napisanie aplikacji, napiszesz ją wg. Wzoru podanego na dole strony a My stwierdzimy, czy nadajesz się do gangu, aplikacja pozwala nam poznać cię bliżej, twoją historię IC jak i OOC. Pamiętaj też o jednym, jesteś Chicano, czyli Latynos mieszkający poza granicami ojczyzny, wiąże się to z jednym, wsiąkłeś już trochę Amerykańskiej kultury-reszte pozostawiam twojej wyobraźni.
3.    Jak zachowywać się na barrio
Ten podpunkt tyczy się zarówno outsiderów jak i członków gangu.
•    Każdy na barrio ma obowiązek szanować bliźniego, bez względu na to czy jest to mieszkaniec, czy zwykły outsider
•    Pamiętaj, na barrio nie jesteś sam, zachowuj się w miarę przyzwoicie
•    Jeżeli spostrzegłeś coś niepokojącego? Zamelduj o tym komuś doświadczonemu, Ew. sprawdź o co chodzi
•    Jesteśmy gangiem Latynosów, nienawidzimy czarnych, gdy zobaczysz jednego na barrio masz mu dać do zrozumienia, że nie ma czego tutaj szukać, DOBITNIE!
•    Staramy się nie sprowadzać kłopotów na barrio, tzn. policji i innych służb porządkowych, jeżeli ściga cię stróż prawa, najpierw go zgub, a potem wróć na barrio
•    Jedyne osoby które są uprawnione do dilerki na terenie barrio, to członkowie gangu
I najważniejszy podpunkt
•    Każde słowo Padrinho traktuj jak święte, każdy rozkaz ma być wykonany bez gadania


http://www.mangacars.pl/upload/images/3494aplikacja.jpg

Kod:

IC
[b]Jak na ciebie mówią ?[/b]
[b]Twoje prawdziwe dane ?[/b]
[b]Ile masz lat ?[/b]
[b]Siedziałeś kiedyś w pace ?[/b]
[b]Co sobą reprezentujesz ?[/b]
[b]Dla tak pragniesz się dostać do naszej organizacji  ?[/b]
[b]Dobra, to teraz opisz mi swoją historie (wyczerpująco)[/b]
OOC
[b]Jak masz na imię ?[/b]
[b]Ile masz lat ?[/b]
[b]Masz jakąkolwiek wiedzę na temat latynoskich gangów ?[/b]
[b]Dla czego wybrałeś Northeast Mara Chicano, a nie inny gang ?[/b]
[b]Masz opanowany slang Hiszpański ?[/b]
[b]Należałeś już kiedyś do jakiejś frakcji, organizacji RP itp. ?[/b]
[b]Ile godzin przebywasz na serwerze i ile godzin masz już przegranych ?[/b]
[b]Myślisz, że jesteś wstanie, wykreować swoją postać, tak aby rozwijała się i grała prawdziwego latynowskiego gangstera ?[/b]
[b]Masz jakiegoś warna ? (Jak tak to za co.)[/b]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.mpc-metin2.pun.pl www.pokeworldgame.pun.pl www.czarnysport2009.pun.pl www.wonderlife.pun.pl www.dbstory.pun.pl